wtorek, 19 lutego 2013

Zakupy + zielona herbata

Dziś dość męczący dzień... Skończyło się słodkie lenistwo - pora wracać do Warszawy na studia. Jako studentka chemii musiałam kupić fartuch laboratoryjny, by się jakimś kwasem nie upierdzielić przez przypadek.

Z góry przepraszam za jakość zdjęcia - robione kalkulatorem



Jestem z niego strasznie zadowolona, zaczynają się laborki, będzie dużo pracy, ale wreszcie coś się będzie działo. Następnie udałam się na zakupy, gdzie kupiłam śliczne perełki:

New look - 30zł

Wybrałam się po pantofle na koturnie, choć nigdzie żadnych nie znalazłam :( Znacie może sklep, w którym sprowadzają numer 35 lub małe 36 (z wyjątkiem CCC, Deichmanna i innej chińszczyzny)? Szukanie butów to dla mnie tragedia... Bardzo ciężko znaleźć porządne buty w tak małym rozmiarze, więc jeśli znacie jakieś sklepy/butiki z małą rozmiarówką, to dajcie znać :)

To tyle jeśli chodzi o zakupy. Teraz zapraszam do drugiej części notki, a mianowicie:

ZIELONA HERBATA


Zielona herbata jest najstarszą ze wszystkich herbat, liczy sobie ponad 5000 lat. To najpopularniejszy napój w krajach azjatyckich, głównie w Chinach i Japonii. Obecnie, gdy doceniamy wagę zdrowego odżywiania się, zaczyna być zauważana także przez Europejczyków.

Ta grupa herbat obejmuje największą ilość gatunków, które różnią się między sobą wyglądem zewnętrznym, smakiem, aromatem i jakością. Obecnie na świecie wytwarza się rocznie około 600 000 ton zielonej herbaty, z czego około 75% w Chinach.

W celu otrzymania zielonej herbaty, podczas produkcji świeżo zebrane liście pozostawia się do przeschnięcia i poddaje obróbce cieplnej, co powstrzymuje fermentację. Dlatego nazywamy ją niefermentowaną, nie przechodzi ona procesu utleniania. Dzięki zastosowaniu takiej obróbki, liście zachowują zielony kolor. Zachowują też prawie wszystkie właściwości lecznicze świeżych liści herbacianych, aromat jest najbardziej zbliżony do naturalnego. Posiadają także dużo większą zawartość witaminy C niż inne rodzaje herbat.

Napar z zielonej herbaty ma zielonożółty, słomkowy kolor, jest bardzo aromatyczny ma delikatny, ziołowy słodki-gorzki smak. Aby polubić zieloną herbatę, należy poznać tajniki jej zaparzania.

Woda, którą zaparzamy herbatę, powinna być źródlana lub filtrowana oraz mieć odpowiednią temperaturę (70-80 stopni). Zalanie zielonej herbaty wrzątkiem powoduje, że napar staje się żółtawy i mętny oraz gorzki i cierpki w smaku.

Jeżeli herbata ma działać pobudzająco, zaparzamy ją przez 2-3 minuty, jeżeli odprężająco - nieco dłużej (3-8 minut). Nie należy parzyć zielonej herbaty zbyt długo, gdyż będzie miała ona gorzki smak. Możliwe jest dwu- lub trzykrotne zaparzanie tych samych liści. Za każdym razem odnajdziemy w niej inny smak.

Właściwości zielonej herbaty:
  • Skład chemiczny liści herbaty jest bardzo bogaty i obejmuje związki garbnikowe, alkaloidy: teofina, teobromina, związki purynowe, lecytyna, kumaryny, witaminy B1, B2, B5, K, PP, olejek lotny i bardzo liczne związki mineralne zawierające wapń, magnez, żelazo, sód, fosfor, miedź, fluor, mangan, krzem i jod oraz barwniki: chlorofil, ksantofil, karoten, tealawinę i tearubiginę
  • Zielona herbata zawiera olejki eteryczne, aminokwasy, witaminy: C, E, K, a także sole mineralne
  • Chroni przed zawałem serca, stymuluje krążenie, reguluje ciśnienie krwi
  • Działa sprzyjająco na wygląd włosów, skóry i paznokci!
  • Łagodzi w znaczny sposób dolegliwości związane z reumatyzmem i chroni organizm przed jego wystąpieniem, działa pobudzająco i odprężająco
  • Dzięki zawartości katechiny obniża poziom cholesterolu całkowitego, wpływając jednocześnie na wzrost cholesterolu HDL, hamuje proces arteriosklerozy naczyń wieńcowych i mózgowych
  • Dzięki taninom charakteryzującym się działaniem przeciw bakteryjnym, zielona herbata jest dobrym środkiem w chorobach o podłożu zapalnym (grypy, biegunki, stany zapalne śluzówki jamy ustnej lub dziąseł)
  • Zielona herbata jest najbogatszym źródłem fluoru spośród wszystkich pokarmów, wzmacnia zęby i kości, chroni przed próchnicą
  • Dzięki goryczom reguluje wydzielanie żółci, pobudza trawienie, neutralizuje nadkwaśność gastryczną, wspomaga odchudzanie
  • Posiada właściwości przeciwutleniające, likwiduje wolne rodniki - spowalnia proces starzenia
  • Aktywne związki m.in: katechiny i taniny wykazują działanie antyrakowe i antymutagenne.

Już dwie filiżanki napoju pomogą pozbyć się wolnych rodników równie skutecznie, jak owoce zawierające witaminę C i E.

Zielona herbata - zielona energia

Herbata jest obfitym źródłem teiny, czyli herbacianego odpowiednika kofeiny – substancji zawartej w kawie. Choć z chemicznego punktu widzenia jest to właściwie ten sam związek, to działanie  teiny jest subtelniejsze. Wynika to ze wzajemnego oddziaływania wszystkich substancji wchłanianych z herbaty do krwi.
 
Teina podobnie jak kofeina ma działanie symulacyjne, mobilizuje ukryte pokłady siły i pobudza do działania. Korzystnie wpływa także na koncentrację, a rewitalizujący efekt spożycia naparu herbacianego utrzymuje się znacznie dłużej i jest zdecydowanie łagodniejszy. Właściwości te sprawiają, że herbata zielona jest uzupełnieniem wielu diet odchudzających i wspomagających treningi wytrzymałościowe.

Podobnie jak kawy tak i herbaty nie powinno się pić na pusty żołądek, ponieważ stymuluje do wytwarzania kwasów trawiennych.

Mam nadzieję, że trochę przekonałam Was do picia zielonej herbatki :) Co za dużo to niezdrowo, jednak każda informacja z tych, o których tu napisałam wydawała mi się ważna. Znaczna większość informacji pochodzi ze strony eherbata, którą znalazłam już jakiś czas temu. Ja osobiście zaniedbałam trochę regularne picie tej herbaty (bardzo trochę...), jednak wczoraj kupiłam opakowanie w Kauflandzie i wracam do nałogu! :)
Herbata - Bastek z Kauflandu, cena: niecałe 5zł, dostępna również w wielu smakach!
I jeszcze jedno - zdecydowanie lepsza jest liściasta niż ta w saszetkach (w saszetkach jest bardziej zmodyfikowana). Wystarczy 2/3 łyżeczki na kubek - liście baaaardzo lubią się rozkładać.

Pozdrawiam i przepraszam, że tak się rozpisałam :)

22 komentarze:

  1. Jakoś nie przepadam za smakiem zielonej herbaty ;)
    Ja powinnam kupić sobie nowy fartuch na zajęcia, bo ten co mam ma mnóstwo dziur od kwasów i innych żrących substancji :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie pijam herbat, ale jak ktoś mi zrobi to z chęcią c:

    OdpowiedzUsuń
  3. Zielona herbatka uwielbiam,pije ją na przemian z czerwoną;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja 6 lat temu skończyłam chemie :) a teraz robię doktorat ale już z troszkę innej branży aczkolwiek pokrewnej :)) zycze Ci powodzenia na studiach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za zieloną herbatą,aczkolwiek piję ją od czasu do czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. z herbat najbardziej lubię zwykłą czarną z sokiem malinowym lub zwyczajnie z cytryną ;d
    a co do małych rozmiarów butów, to w Zarze jest 36, które dość małe wypada :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zielona herbata w ogóle mi nie wchodzi :D nie mogę się zmusić żeby ją pić

    OdpowiedzUsuń
  8. kocham perly <3
    ale jakos smak zielonej herbaty nie jest moim ulubionym,za to mieszanki z dodatkami jak najbardziej
    pozdrawiam
    x
    x
    x

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja ostatnio zaczęłam pić herbatę :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Perełki rzeczywiście są śliczne :)

    A zielonej herbaty nie lubię :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ostatnio przerzuciłam się na białą herbatką ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam zieloną herbatę, pije ja vregularnie już od ponad roku i moim zdaniem świetnie się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zielona herbata jest przepyszna! Wiele osób jej nie lubi ponieważ źle ją parzy. A faktycznie jak zaleje się wrzątkiem to staje się nie do wypicia. Dlatego tak ważna jest temp. jaką zalewamy herbatę. Ale mogę Wam zdradzić też dobry sposób (przywieziony przez mojego męża z Chin prosto z prezentacji parzenia różnych rodzajów herbat)- zatem- na sitko wsypać zieloną herbatę (oczywiście liściastą) przelać wodą około 70-80 stopni po przelaniu zalać herbatę ponownie. Tak zaparzona herbata to dopiero smakuje! Polecam! Spróbujcie! Na pewno nie będzie gorzka, cierpka i mętna. Sorry za taki wywód ale jako maniaczka zielonej herbaty chciałam się podzielić doświadczeniem;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę wypróbować ten sposób koniecznie! Też uwielbiam zieloną herbatę, a rzeczywiście jak się ją zaleje wrzątkiem to smakuje jak... wyciąg z wodorostów

      Usuń
    2. Dokładnie i traci też na wyglądzie:)

      Usuń
  14. ale sexy fartuszek :D
    ja mam taki na pracownię, ale z krótkim rękawem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja już od x czasu piję tylko zieloną liściastą to moja ulubiona ;)studia chemiczne heh ja na samą myśl o chemii wzdrygam się ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. za butami rozejrzyj się w Ryłko i Nine West, w tym pierwszym wiem, że na pewno produkują małe rozmiary. Poza tym jest to Polska firma i buty również produkują u nas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, na pewno się tam wybiorę w najbliższym czasie! :)

      Usuń