środa, 6 marca 2013

Udało się!

Dziękuję za wszystkie kciuki w imię mojego stypendium :D Udało się, chociaż wykładowca mnie bardzo wymaglowal... Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

Dziś króciutki post, jednak mam jedną rzecz do polecenia, którą ostatnio zdobyłam:


ZIAJA
Naturalny oliwkowy płyn micelarny
Oczyszczanie twarzy, demakijaż oczu

Genialny płyn do demakijażu, pełniący również funkcję toniku do twarzy. Bardzo delikatny (wypróbowałam na swojej delikatnej skórze ze skłonnościami do alergii). Nie uczula i w dodatku bezzapachowy (co jest dla mnie dużym pozytywem!). Sprawdziłam jego skład (z pomocą koleżanki studiującej kosmetologię) i wypadł on bardzo pozytywnie, gdyż nie zawiera barwników zapachów syntetycznych i innych zbędnych pierdół. Nie jestem wielkim znawcą kosmetyków, jednak ten płyn bardzo mi się podoba ;)

Obiecuję, że to już jedne z ostatnich zapożyczonych zdjęć (zdobyłam wreszcie fundusze, na ukochany aparat!) i już niedługo na moim blogu będą pojawiać się wyłącznie własne zdjęcia. 

Na dzisiejszy dzień niczego mi więcej do szczęścia nie potrzeba (no może oprócz pozbycia się kilku zbędnych kilogramów... :D). Do usłyszenia!

26 komentarzy:

  1. W takim razie gratuluję i czekam na Twoje zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluje ,a tonik rowniez kiedys mialam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulujemy! :) Mądra bestia z Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Congratulations! to wspaniała wiadomość ;) a ten płyn micelarny to dla mnie nowość z chęcią go wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję :D trzeba to uczcić :D i czekam na fotki :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Ziaja dla Ciebie
    Ul. Targowa 66 paw 29
    Warszawa
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Apetyczny nick ;)
    Wpadnę tu jeszcze napewno :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dlatego ja jej nie polecam xD

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój płyn się właśnie kończy i nie zachwycił mnie jakoś specjalnie więc będę szukać jakiegoś nowego micela, może skuszę się na ten, ciężki wybór przy takiej ilości kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny blog + notka :3
    zaobserwowałam i liczę na to samo z Twojej strony ;*
    http://my-secret-dreamx3.blogspot.com
    Pozdrawiam,Anja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciesze się że Ci się udało!!!
    Może wypróbuje, ale jakoś ostatnio mnie zaja rozczarowała swoim tonikiem. . :(
    ja nie mam tyle samo zaprcia aby zbierać na aparat, dlatego moje zdjęcia są kiepskiej jakości

    OdpowiedzUsuń
  13. gratuluje stypendium!
    uwielbiam kosmetyki z ziaji,ale tego nieznam
    i wszystkiego najlepszego w dniu naszego swieta x

    OdpowiedzUsuń
  14. używam tego płynu i też się zgodzę, że jest super! aaa no i oczywiście gratuluję stypendium :) też będę się ubiegała w kolejnym semestrze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie używałam takiego płynu. Nadaje się do demakijażu oczu? Kupiłam sobie prawdziwy płyn do demakijażu oczu z Ziaji ale jest beznajdziejny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go używam do demakijażu, ale muszę zaznaczyć, że używam tuszu niewodoodpornego i raczej żadnych innych kosmetyków, czasami liner albo puder ;) Ale na moje potrzeby wystarcza

      Usuń
  16. ja do demakijażu używam płynu z Rimmela, oczywiście gratuluję stypendium :) i czekam na dalsze wpisy :)
    Ps dodałam do obserwowanych i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
    http://likemywholefashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja się jakoś boje płynów micelarnych z Ziaji...

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratulacje ;)

    zapraszam do mnie ;) ilonastejbach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluje :) :* ja zamiast płynów wolę mleczka.

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratulacje !
    Naprawdę świetne porady
    Pozdrawiam
    dadiprezentuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. zapraszm do zabawy,a konkretnie na TAG,szczegoly u mnie w ostatnim poscie ;) x

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratulacje stypendium ja na 3 roku też miałam i się mega cieszyłam!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń