poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Z domowej apteczki

Hej!

Za oknem słonecznie i miejmy nadzieję, że wiosna już do nas zawita na dobre :) Ja dziś już chciałam ubrać się lżej, więc zamiast grubego szalika, założyłam długą, lekką chustę... Niestety ktoś mi ją ukradł! Zostawiłam ją na korytarzu przez przypadek i kiedy po nią wróciłam, już nie było śladu... Cóż poradzić, w końcu jesteśmy w Polsce.

Dziś przygotowałam sposób na obolały, chory żołądek, który 10/10 mi pomaga :)

Cena ok. 8zł za takie opakowanie
Jako że ostatnio ciągle bolał mnie żołądek (zła dieta, ewentualnie przemęczenie) i ciężko było mu cokolwiek trawić kupiłam w aptece swój niezawodny sposób na tego typu dolegliwości: len mielony, czy inaczej siemię lniane. Nigdy nie pomagały mi żadne krople żołądkowe ani inne specyfiki, a len zawsze potrafi sobie świetnie poradzić z bólem żołądka :)

Co najlepsze - len nie służy tylko do leczenia różnych dolegliwości, ale również ułatwia trawienie, wspomaga pracę jelit i zmniejsza apetyt :) Jest więc dobry dla osób na diecie, bo zawiera błonnik, można pić go codziennie i rzeczywiście wspomaga odchudzanie (wypróbowałam na sobie).


Sposób przygotowania:
Wsypać 2-3 czubate łyżki siemienia do kubka i zalać gorącą, ale nie wrzącą wodą.
Niestety jego minusem jest to, że ma konsystencję tak zwanego... gluta :D


Bardzo lubię naturalne sposoby leczenia i odchudzania. Często bywają dużo bardziej skuteczne od tych chemicznych. Bardzo polecam :)

P.S Dziękuję za ponad 2000 wyświetleń! :)

16 komentarzy:

  1. Mnie chyba siemię lniane nie przekonuje :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm, a może spróbuję tego Twojego sposobu leczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj mnie też jakoś tak jego konsystencja zniechęca :)...ja osobiście siemię lniane dodaję do pieczonego chleba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie w domu tez zawsze staram sie miec torebke lnu :)
    dobry I sprawdzony!
    x
    x
    x

    OdpowiedzUsuń
  5. ajj wygląda nie ciekawie :D Szkoda chusty;|:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawa jestem jak to by mi smakowało ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietny post musze sprobowac lenu moze mi pomoze w obecnej diecie

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba zaczne wątpic w swój iloraz inteligencji, ale nie wpadłam sama na to, że siemię lniane ma coś wspólnego z lnem ;))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Len jest bardzo zdrowy

    Zapraszam na nowy wpisik: ilonastejbach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Wolę robić tę "papkę" z mlekiem, lepiej smakuje i owszem działa. Codziennie rano dodaję do mieszanki muesli :)

    OdpowiedzUsuń
  11. znam siemię lniane bardzo dobrze ale nigdy nie przyszło mi na myśl żeby wykorzystać jego właściwości podczas diety :) - od jutra zaczynam !
    Świetny blog ! Dodaję do obserwowanych i w wolnej chwili zapraszam również do siebie :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  12. picie lnu staje się coraz bardziej popularne, chociaż mi średnio smakuje sam

    OdpowiedzUsuń
  13. siemie lniane dodaje do owsianki, płatków, koktaju czy twarogu, a z gorącą wodą nie lubię-wygląda niesmacznie :P

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy nie próbowałam lnu:)

    OdpowiedzUsuń
  15. też nigdy piłam lnu jestem ciekaw jak smakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. śmieszny ma to smak, raz w życiu próbowałam :p

    OdpowiedzUsuń